,,Ładunek bardziej mnie zanudził niż zszokował ;| aktorstwo słabiutkie, a ta ciągła "ruska muzyczka" w tle działała na nerwy.
Mam podobne odczucia. :) Nie twierdzę, że film jest zły, słaby, niekontrowersyjny - jest według mnie niezły, naprawdę. Niestety mnie jakoś nie "ruszył" tak jak większość ludzi. I nie wiem dlaczego niektórzy ludzie mają go u siebie na liście najbardziej wstrząsających filmów, obok np. "Cannibal Holocaust" czy też "Salo, czyli 120 dni Sodomy" (bo one raczej wstrząsające są). Możliwe, że mnie ktoś oświeci. :D
Ruska muzyka która irytuje do granic możliwości to jedno, krzyk głównej bohaterki to drugie, jest tak nienaturalny, że aż żal uszy ściska. U mnie dużo film zyskał na początku gdy powiedzieli że na faktach, lecz gdy trwał dalej i dobiegł gdzieś do 60 minuty, stracił dwa razy tyle ile zyskał. Takie rzeczy to się dzieją tylko w wyobraźni. Dla mnie nie był wstrząsający, ani nic. Bardziej wstrząsający mógłby być Hannibal. Po drugiej stronie maski, jak to coś. Śmiech, ocena końcowa 6, chociaż czuję że znowu dałem nieco za wysoką ocenę filmowi, coś zbyt dobroczynny jestem w ostatnim czasie...